Maria Mickoś

To nie jest kolejny spektakl o wojnie


To nie jest spektakl o wojnie, a o tym, jak doświadcza jej ludzkie ciało. Jak się gnie, trzęsie, cofa, przewala. Jak nie zapomina. I choć wojna jest doświadczeniem zbiorowym, każdy przeżywa ją indywidualnie, w odosobnieniu.

Ona, we mnie

Maciej Kuźmiński w zamykającym tegoroczne Międzynarodowe Spotkanie Teatrów Tańca w Lublinie spektaklu Every Minute Motherland poddaje analizie ciała, które doświadczyły wojny. Zespół, złożony zarówno z polskich, jak i z ukraińskich tancerzy i tancerek, opowiada o jej okrucieństwie i wpływie na ludzką psychikę. Choć aktorzy stoją razem, bardzo blisko siebie, każdy sam tańczy swoją własną wojnę. Pozostali nawet nie patrzą, spuszczają wzrok, kulą się do ziemi. Po chwili muzyka milknie i doskonale słychać nierówny oddech tego, który nie może zasnąć. Jego ciało nosi brzemię ognia, paniki, wybuchających bomb, walących się budynków. Bije się z samym sobą, z obrazem, którego nigdy nie zapomni, a o którym nie potrafi mówić. Nawet nie ma komu, bo przecież reszta śpi. Zatem tańczy. Samo, przy akompaniamencie wspomnienia spadających pocisków.

W ciszy lepiej słychać wrzask

I te pociski słychać, mimo że w sali panuje idealna cisza. Słychać je w każdym wyskoku, upadku, mechanicznie powtarzanych, wyuczonych, niemal wojskowych ruchach tancerzy. Tańczą razem, zsynchronizowani, do rytmu, a jednak każdy tańczy swoje osobiste przeżycia. Nie potrafią (może nawet już nie chcą) sobie pomóc, stronią od spojrzeń i dotyku. Nikt nie chce doświadczyć tego ponownie, chociaż nikt jeszcze do końca z tego nie wyszedł i może nie wyjdzie już nigdy. Instynktowne chowanie twarzy w dłoniach czy zatykanie uszu wyraża niezgodę na świat, w którym nawet wycie psa budzi traumy z przeszłości (z teraźniejszości?), ale także przypomina o bezkresie niemocy i bezradności buntu. Wojny nie sposób tak po prostu przeżyć – jeden raz, by wyczerpać limit. Wojnę się przeżywa, delektuje się nią, stopniowo uczy się z nią koegzystować. Jak z kundlem znalezionym na śmietniku, który podąża za nami pod same drzwi, wtarga do środka, szybko się zadomawia i w końcu pozostaje – w każdym oddechu, uniesieniu ręki, podkurczeniu kolan.


Every Minute Motherland

koncept i choreografia: Maciej Kuźmiński

asystentka choreografa: Monika Witkowska

dramaturgia: Paul Bargetto

taniec i kreacja: Maciej Kuźmiński, Anastasia Ivanova, Daria Koval, Anna Myloslavska, Vitaliia Vaskiv, Judyta Pakulska, Szymon Tur

produkcja: Maciej Kuźmiński, Polina Bulat

Projekt jest tworzony przez Maciej Kuźmiński Company w partnerstwie z Klubem Żak w Gdańsku (rezydencja/premiera 2022), Materią Łódź (program Przestrzenie Sztuki), Fundacją Creators for Ukraine (utworzona przez CIAS i ZAIKS) oraz Ukrainian Institute.